Dobiegła końca 8 edycja „Ligi Tradowej WKW”. Zakończyliśmy ją uroczystym finałem, który odbył się w dniach 20 – 22 października br. Ciężko opisać wszystko co się działo jednym zdaniem.

W piątkowy wieczór spotkaliśmy się w Czarodziejskiej Górze w Mniszkowie na ciekawych prelekcjach. Pierwszym prelegentem był Jarek Liwacz, który opowiedział nam jak to było w latach osiemdziesiątych, pokazał pierwsze liny, przyniósł swoją własnoręcznie uszytą uprząż oraz kilka pierwszych karabinków i friendów. Slajdy, które pokazał przedstawiały piękne czyste Sokoliki, na których nie było praktycznie grama magnezji. Słuchało się tego znakomicie. Następnie Mikołaj Winiarski przybliżył nam wspinanie w czeskich piaskowcach. Opowiedział o zasadach i historii wspinania. Pokazał ciekawe zdjęcia, szczególnie jedno zapadło męskiej części publiczności w pamięć – kto nie był niech żałuje.

Po świetnych prelekcjach został przeprowadzony test klina. Przygotowany został specjalny tester. Kilkanaście osób wzięło udział – wśród Panów nie miał sobie równych Krzychu Zabłotny, a wśród kobiet Lidka Daroszewska. Miano niestrudzonego zawodnika przypadło Konradowi Moellerowi. Gratulujemy wszystkim biorącym udział. Warto dodać, że nie było to łatwe zadanie – rękawiczki do rys odgrywały bardzo istotną rolę.

Po testach nastąpiła integracja, rozmowy przy kominku trwały do późnych godzin nocnych.

Sobota, 21 października 2023 r., obfitowała w dużo przeróżnych wydarzeń. Zaczęliśmy od maratonu tradowego. Zadaniem zespołów było zdobycie jak największej liczby turni w Rudawach Janowickich. Na pobieranych kartach startowych wyszczególniono 10 turni do zdobycia, były to: Skalny Most, Malinowa, Zachodnie Mury Zamku Bolczów, Urwista, Miedziane Bloki/Pęknięta, Głaziska Janowickie, Strażnica, Skała z Jaskinią, Wilcza Turnia i Majątkowe Skały. 0 9:30 odbyła się odprawa techniczna przy szlabanie w Dolinie Janówki, a o 10:00 nastąpił start. Wystartowało 12 zespołów. Frekwencja nas mocno ucieszyła. Była i orientacja, i pod górkę jak to w górach, i nawet trochę ciorania, ale wspinanie przede wszystkim. Odpowiedzialna za prognozę spisała się znakomicie – warun był żelazny. Nic tylko zdobywać rudawskie turnie.

Wyniki sobotniego maratonu tradowego przedstawiają się następująco:

  1. Ryśki z Klanu – 10 turni – 1440 punktów
  2. Amatorzy – 10 turni – 1430 punktów
  3. Cytrynówa zamiast Magnezji – 10 turni – 1315 punktów
  4. Jednorożce i Króliczki – 9 turni – 1165 punktów
  5. Królowie Ulicy – 9 turni – 1010 punktów
  6. Daj Blok Tylko Powoli – 8 turni – 995 punktów
  7. Profesory Team – 8 turni – 940 punktów
  8. Druga Zmiana – 8 turni – 905 punktów
  9. Holm Security – 7 turni – 885 punktów
  10. (Po)Wolne Elektrony – 7 turni – 820 punktów
  11. Drużyna Pierścienia – 5 turni – 590 punktów
  12. Team R – 4 turnie – 485 punktów

Gratulujemy wszystkim zespołom. Dziękujemy za udział i mamy nadzieję, że bawiliście się znakomicie!

Po maratonie tradowym nastąpiła chwila wytchnienia – ognisko z pysznymi smakołykami cieszyło się dużą popularnością. Po wspólnym posiłku odbył się finał 8 edycji „Ligi Tradowej WKW” – została przygotowana rysa, która zaczynała się od lekkiego przewieszenia, a następnie wchodziła w dach – w sumie było 11 metrów do przewspinania. Wystartowało 26 osób – w kategorii damskiej bezkonkurencyjna była Lidka Daroszewska, w kategorii męskiej wygrał Krzysiek Zabłotny. Po finale nastąpiło uroczyste podsumowanie 8 edycji „Ligi Tradowej WKW”. Ta edycja była niepowtarzalna i niesamowita. Udział wzięło 115 osób: 28 kobiet i 87 mężczyzn. Zrobionych zostało 2851 przejść (28 kobiet – 607 przejść, 87 mężczyzn – 2244 przejścia).

Wyniki 8 edycji „Ligi Tradowej WKW”:

Kategoria OPEN – klasyfikacja w kategorii damskiej i męskiej w dwóch pod-kategoriach:

grupa I do VI.2 włącznie (6c w skali francuskiej):

  1. Ewa BUDZ | Marcin LUBIMOW
  2. Ewa SERZYSKO | Dominik BIARDA
  3. Monika KRAUSE | Jakub Mędrzycki

grupa II powyżej VI.2 (6c w skali francuskiej):

  1. Kamila ZARABSKA | Jan GAŁEK
  2. Martyna KRZYWICKA | Krzysztof ZABŁOTNY
  3. Bartosz ŻYTKIEWICZ

Kategoria WKW – klasyfikacja w kategorii damskiej i męskiej w dwóch pod-kategoriach (wśród aktualnych członków WKW):

grupa I do VI.2 włącznie (6c w skali francuskiej):

  1. Ewa BUDZ | Marcin LUBIMOW

grupa II powyżej VI.2 (6c w skali francuskiej):

  1. Kamila ZARABSKA | Jan GAŁEK

AKTYWNOŚĆ (największa liczba pokonanych dróg): Jan GAŁEK – 173 drogi konkursowe

Przyznano następujące wyróżnienia:

najmłodszy tradowiec – Franek PARYPA

najlepszy do pary – Julek KORZEŃ

najczęściej wspinający się – Kuba MĘDRZYCKI (43 dni)

barwna postać – Łukasz PIĄTEK

przejście, o którym wszyscy marzą – Bartek ŻYTKIEWICZ (Kingsajz, Żywcem Mnie Nie Wezmą, VI.4+)

Po ogłoszeniu wyników i wręczeniu statuetek rozlosowano nagrody wśród obecnych uczestników finału, którzy zrobili co najmniej 10 dróg konkursowych. Ponadto każdemu uczestnikowi 8 edycji “Ligi Tradowej WKW” (obecnemu podczas finału) wręczona została pamiątkowa szczotka do czyszczenia skał. Wszystkim uczestnikom dziękujemy za udział i gratulujemy wyniku.

I to jeszcze nie był koniec. O północy zorganizowano zmagania w rysie  – udział wzięło 3 najlepszych zawodników z finału, tj. Krzysiek Zabłotny, Janek Gałek i Seweryn Opiela. Doping publiczności był niesamowity – nad rysą 3 tancerki i 1 tancerz zaprezentowali swoje umiejętności taneczne. Pierwszy wystartował Krzysiek Zabłotny – przeszedł ciągiem rysę w jedną stronę, chwila wytchnienia i wystartował w drugą i tutaj w połowie spadł. Kolejnym zawodnikiem był Janek Gałek, który również pokonał rysę ciągiem bez większych trudności w jedną stronę, chwilę odsapnął i przeszedł ciągiem w drugą stroną. Ostatni wystartował Seweryn Opiela, który odpadł tuż przed końcem rysy (w trzeciej części). Krzysiek w drugiej wstawce pokonał rysę w drugą stronę. Zwycięzcą sobotnich północnych zmagań został Janek Gałek – WIELKIE GRATULACJE!! Warto zaznaczyć, że tego dnia Janek brał udział w maratonie tradowym wraz z Sewerynem Opielą. Konkurencja była mocna i siedziała im na ogonie, także musieli się mocno spiąć by Marcin z Przemkiem ich nie przegonili.

Po fascynującym widowisku tańcom i rozmowom nie było końca.

W niedzielny poranek zjedzono wspólne śniadanie, a rzęsisty deszcz spowodował koniec świętowania, tym samym zakończyła się 8 edycja „Ligi Tradowej WKW”.

Podziękowania.

Dziękujemy pięknie naszym prelegentom – Jarkowi Liwaczowi i Mikołajowi Winiarskiemu. Świetnie się Was słuchało!

Dziękujemy naszym sponsorom: firmie ADSYSTEM, firmie HEARTBEAT za uświetnienie finału fajnymi nagrodami. Dziękujemy pięknie Ani Mikodzie i Warsztatom Ceramicznym i Szklarskim Wrocław za piękne statuetki drugi rok z rzędu.

Dziękujemy naszym patronom medialnym: Polskim Związek Alpinizmu, wspinanie.pl, Taternik Kwartalnik oraz redPoint.pl za coroczne wsparcie.

A przede wszystkim dziękujemy WAM: Uczestniczkom i Uczestnikom za udział w 8 edycji „Ligi Tradowej WKW”, która pod każdym względem była NAJ! Dziękujemy wszystkim tym, którzy przyjechali na uroczysty finał za wspólnie spędzony weekend – fajnie było się spotkać z Wami, atmosfera i energia była niesamowita. Organizacja tego eventu dla tak fantastycznych ludzi była dla nas ogromną przyjemnością. Kłaniamy się nisko i mamy nadzieje, że do zobaczenia w przyszłym roku!

I na koniec chciałabym podziękować z całego serducha mojemu teamowi, bez którego ten konkurs by się nie odbył:

Michał Kajca – za stworzenie fantastycznej listy dróg!

Marcin Lubimow – za stworzenie fantastycznego rankingu, który bił rekordy popularności!

Szymon Szumowski – za stworzenie fantastycznej grafiki, która zapewniła efekt WOW!

Natalia Demusz – za stale rosnącą liczbę laików i followersów!

Krzysztof Zabłotny – który był moją lewą ręką, a czasami nawet prawą!

Jeszcze raz dziękuję pięknie za wspólną fantastyczną zabawę!

Kasia Tomsia