Wyprawa klubowa
Przedstawiam projekty wyprawy klubowej – do dyskusji po wakacjach…
28 czerwca padła propozycja wyprawy klubowej w góry wysokie. Do tematu i dyskusji wrócimy we wrześniu. Póki co przedstawię propozycję, aby było nad czym myśleć.
Muztagata. Charakterystyka ogólna
Góra o sporej wysokości (7536 m n.p.m.), ale nietrudna. Ma opinię jednego z najłatwiejszych siedmiotysięczników (moim zdaniem – jest łatwiejsza od Piku Lenina). Leży na pograniczu Pamiru i Kunlunu, więc raz jest zaliczana do jednych gór, raz do drugich.
Muztagata jest pozbawiona jakichkolwiek trudności technicznych na drodze normalnej. Można na nią wejść, nie używając czekana i liny. Stok jest łagodnie nachylony (poza jednym 300 metrowym odcinkiem).
Praktycznie nie występują tam niebezpieczeństwa obiektywne. Jest bariera seraków (nie zanotowano obrywów), jedna wielka szczelina (jest most – od lat stabilny). W 2006 roku był wypadek wpadnięcia do szczeliny, ale to jedyne takie zdarzenie.
Realne niebezpieczeństwa to oczywiście wysokość, temperatura i jednostajna droga na szczyt, pozbawiona punktów orientacyjnych. Jeśli jest mgła, można się zgubić i wpaść do szczelin. Gdy nie ma mgły, widać trasery. Muztagata słynie z głębokiego śniegu (patrz – sekcja o sprzęcie).
Baza położona jest na wysokości 4400 metrów, jest tam woda, można coś zjeść, brak telefonu satelitarnego, ale jest zasięg komórkowy do obozu 2! Na Muztagatę co roku próbuje wejść sporo osób – myślę, że z 200.
Muztagata ma kilka szczytów, które oddzielone są głębokimi żlebami.
Więcej informacji o Muztagacie po angielsku.
Dojazd
Muztagata leży w Chinach, w prowincji Xinjang, niedaleko granicy z Kirgistanem. I właśnie stamtąd najłatwiej jest dostać się pod górę. Granicę kirgisko-chińską należy przekroczyć jedną z dwóch przełęczy – Irkesztam lub Torugart.
Przez pierwszą kursują rejsowe autobusy (najpierw należy pojechać do Oszu), przez Torugart należy zorganizować transport. W Chinach jedziemy do Kaszgaru, stamtąd autobus agencji zawozi nas do bazy.
Koszty
Samo pozwolenie kosztuje 1080 USD na do 12 osób. Oczywiście kupienie samego pozwolenia jest mało realne, Chińczycy chcą wcisnąć całą wyprawę. Nam w 2005 r. udało się zapłacić po 600 dolarów przy grupie 7-osobowej (uniknęliśmy kucharza i oficera łącznikowego). Gdyby nas było więcej, cena by spadła.
Transport ma kilka wariantów, przy założeniu, że kto nie ma czasu, płaci więcej.
Wariant I
Wrocław – Moskwa: pociąg – ok. 140 zł
Moskwa – Biszkek: samolot – ok. 1400 zł.
Wiza rosyjska – 137 zł
Biszkek – Naryn: autobus – 15 zł
Naryn – Torugart: minibus – 40 USD, czyli ok. 120 zł
Torugart-Kaszgar-Baza i z powrotem w cenie 600 USD za wyprawę.
Suma: ok. 1800 zł + 1800 zł wyprawa
Wariant II
Warszawa – Biszkek: samolot 2300 zł.
Biszkek – Naryn: autobus – 15 zł
Naryn – Torugart: – 40 USD, czyli ok. 120 zł
Torugart-Kaszgar-Baza i z powrotem w cenie 600 USD za wyprawę.
Suma: ok. 2400 zł + 1800 zł wyprawa
Sprzęt
Napiszę o kilku rzeczach, o których warto pamiętać, ale szczególnych wymagań sprzętywych nie ma (wyjątek – rakiety lub narty).
- dobry śpiwór puchowy,
- kurtka puchowa (da się też wejść w polarze i gore, ale jak powieje, można się odmrozić),
- raki,
- rakiety śnieżne albo narty skiturowe,
- buty – skorupy albo skiturowe
- łopata do śniegu (choćby prowizoryczna).
Cel I – nowa droga
Na Muztagatę jest kilka dróg, ale 99% osób wchodzi drogą standardową. Proponuję wytyczyć nową drogę, która będzie wiodła na szczyt Kuksay, a potem przez przełęcz na główny wierzchołek.
Wejścia na Kuksaya są rzadkie, ale z tego, co czytałem, trudności są takie, jak przy głównym szczycie Muztagaty. Problemem oczywiście będzie zejście do przełęczy i wejście na Muztagatę. Kuksay ma wysokość ok. 7184 m., obniżenie między szczytami to na oko 300-500 metrów.
Ściana prowadząca na główny wierzchołek jest stroma. Jej wysokość oceniam na 400-600 metrów. Na większości zdjęć jest pokryta śniegiem (mówię o fragmencie przy szczycie). Nachylenie jest różne, ale spore, szczególnie w odcinku końcowym może być duże. Zejście oczywiście drogą normalną.
W tym wariancie mogą też jechać osoby, które chcą wejść drogą normalną.
Cel II – I wejście zimowe
Muztagata nie ma wejścia zimowego. W roku 2007 miała miejsce jedna próba. Brało w niej udział dwóch wspinaczy, jeden to Gia Tortladze. Z tego, co się dowiedziałem, nie mieli problemów z dotarciem do bazy. Niestety, nie doszli nawet do pierwszego obozu z powodu silnego wiatru.
Muztagata na drodze normalnej nie ma prawie żadnych miejsc osłoniętych przed wiatrem. To może być duży problem. Za poztywne trzeba uznać, że namioty można rozbijać w wielu miejscach. My w 2005 roku w sumie mieliśmy 5 obozów, nasi znajomi byli rozbici jeszcze w co najmniej dwóch dodatkowych miejscach.
Po sezonie spróbuję się skontaktować z Gią i dowiedzieć czegoś więcej.
Â
Galerie
{jgxgal folder:=[images/galerie/Muztagata] cols:=[4]}
Przełęcz i ściana
{jgxtimg src:=[images/galerie/Muztagata-przelecz/Przelecz.jpg] width:=[250]} {jgxtimg src:=[images/galerie/Muztagata-przelecz/Pomiar1.jpg] width:=[250]} {jgxtimg src:=[images/galerie/Muztagata-przelecz/Pomiar2.jpg] width:=[250]}