zakonczenie sezonu 1 2016

Relacja z klubowego zakończenia sezonu letniego 2016

W miniony weekend odbyło się klubowe zakończenie sezonu letniego połączone z imprezą Andrzejkową na Hali Szrenickiej. Impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem i wzięło w niej udział ponad 50 osób.

Sobotę rozpoczęliśmy od warsztatów drytoolowych. Ilość i zaangażowanie uczestników robiły wrażenie. Cała ekipa zaopatrzona w raki i czekany aż rwała się do działania. Bardziej doświadczeni członkowie pozakładali stanowiska, zawiesili wędki i udzielali początkującym pomocnych wskazówek. Można było powalczyć na różnych poziomach zaawansowania, ale bez względu na poziom każdy świetnie się bawił. Nawet pogoda przepięknie dopisała i w czasie restu grzaliśmy się w pełnym słońcu.

Dla początkujących drytool to wspaniała przygoda, zupełnie inne doświadczenie niż wspinaczka. Czekany trzymają się niemalże wszystkiego a spod raków lecą iskry. Robi wrażenie.

zakonczenie sezonu 1 2016

fot. Łukasz Piątek

Niestety na dobrej zabawie czas szybko mija, a pod koniec listopada zbyt szybko robi się ciemno. Zwinęliśmy sprzęt i przenieśliśmy się na Halę Szrenicką na dalszy ciąg imprezy.

Hala przywitała nas ciepłym, sycącym gulaszem, który po całym dniu wysiłku smakował wyjątkowo wybornie. Imprezę rozpoczęliśmy od podsumowania sezonu oraz wręczenia nagród Prezesa. Nagrody Prezesa za zaangażowanie i wkład w działalność Wrocławskiego Klubu Wysokogórskiego zostały przyznane:
– Katarzynie Tomsi za “wyjątkowe zaangażowanie w każdym obszarze działalności Klubu, skrupulatność i cierpliwość, które spinają wszystkie klubowe przedsięwzięcia”.
– Szymonowi Szumowskiemu za “spontaniczne wsparcie i kreatywność, które pozwalają kreować wizerunek WKW”.
– Wojciechowi Moczulskiemu za “myślenie systemowe i odpowiedzialność, które pozwalają tchnąć nowe życie w klubowe systemy informatyczne”.
Przedstawione zostały również statystyki klubowe. Mamy już 278 członków, czyli ponad 70 więcej niż rok temu. W ciągu ostatniego roku udało się zrealizować wiele ciekawych przedsięwzięć. Zimą odbyły się szkolenia lawinowe, w którym wzięło udział 24 osoby oraz zaawansowane szkolenie skiturowe. Sezon letni rozpoczęliśmy klubowym kursem wspinaczki skalnej poprowadzonym przez Michała Kajcę, który ukończyło 38 osób. Następnie były klubowe rozpoczęcie sezony letniego, liga tradowa WKW, DMM days, szkolenie “bezpiecznie w góry z WKW”, jurajskie wspinanie, klubowy kurs taternicki, klubowy obóz alpejski oraz Big Wall w Sokołach. Podsumowując wszystkie wydarzenia tego sezonu można śmiało powiedzieć, że bardzo dużo udało się osiągnąć i przeszkolić wielu nowych wspinaczy.

Kolejnym wydarzeniem była prelekcja Bogumiła Słamy. Bogumił opowiadał o swojej przygodzie z górami i taternictwem. W zabawny i pasjonujący sposób opowiedział nam o początkach tej wielkiej przygody, swoich inspiracjach oraz o tym, że już, jako 10 letni chłopiec postanowił, że zostanie taternikiem. Determinacją godna podziwu. Bogumił wspinał się po trudnych drogach w Tatrach, Alpach i górach Azji. Był uczestnikiem wypraw w Karakorum, Himalajach, Pamirze oraz w Iranie i Turcji. Był uczestnikiem „wyjazdów centralnych” PZA oraz został instruktorem PZA, zdobył uprawnienia przewodnika wysokogórskiego IVBV oraz przed 20 lat był kierownikiem Betlejemki. Uprawiał wspinaczkę skałkową i lodową. Fantastycznie słucha się opowieści człowieka, który z taką pasją i zaangażowaniem spełnia swoje marzenia i zdobywa górskie szczyty, a poza tym potrafi o tym wciągająco i z humorem opowiadać. Mówiąc o swoich największych sukcesach Bogumił wspomniał o otwarciu nowej drogi na  Alam Kuhu, w górach Elburs w Iranie. Wspinaczka zajęła siedem dni bez przerwy. Dzisiaj nazywamy to big wallem 😉

zakonczenie sezonu 2 2016

fot. Mateusz Klementowski

Po tej inspirującej, lecz również zabawnej prelekcji, w dobrych nastrojach rozpoczęliśmy część mniej oficjalną. Nie zapomnieliśmy o Andrzejkach, więc nie mogło zabraknąć wróżenia z lanego wosku. Dziwnym trafem większość wylanych form woskowych do złudzenia przypominało planowane na najbliższe lata góry, drogi i formacje skalne. Pozostaje nam tylko życzyć wszystkim, żeby wywróżone cele udało się zrealizować.

                                        Hanna Hanusz
                                                WKW