Lody w Rjukan
W pierwszym tygodniu marca 2008 odbył sie wyjazd na lody do norweskiego Rjukan pod kierownictwem Chleba.
Jak co roku Chleb wybrał się na lody do norweskiego Rjukan, tym razem w towarzystwie Marka Freusa z Sekcji Grotołazów Wrocław oraz Roberta Mucharda i Piotra Sawickiego. Mimo nie najlepszych warunków chłopcom udało się co nieco załoić. Oto skrócona relacja Chleba:
W dniach 02-07.03.2008 byliśmy w Norwegii, w Rjukan. Warunki były takie sobie – wprawdzie wystąpiło lekkie ochłodzenie, ale po długim okresie roztopów, które spowodowały, że wiele kaskad nie istniało, a istniejące były maksymalnie przedziabane (zwłaszcza w miejscach o łatwym dostępie). Wspinałem sie z Markiem Freusem, a Robert z Piotrem.
Z Markiem zrobiliśmy:
- 3.03.08 w rejonie Krokan krótkie drogi do 18m : Kiokktrappa WI 4, Gustapoklepe WI 4, Bollken WI 3, Frystika WI 4,
- 4.03.08 Svaddenfossen WI 4. Trzy bardzo ładne wyciągi o wyrównanych trudnościach, plus bonus: nocne zjazdy po lesie urwiskowym,
- 5.03.08 Vermorbrukfos ost WI 4. Dwa wyciągi. Był to jedyny lodospad, który nadawał sie do przejścia w centralnej części wąwozu, inne były poobrywane, lała się woda,
- 6.03.08 Kong Vinter WI 4, dwa wyciągi.
Rejon Rjukan dzięki takim cechom, jak długi sezon, łatwy dostęp, a przede wszystkim niewielkie zagrożenie lawinowe, staje się z roku na rok coraz bardzej popularnym celem wycieczek wspinaczy. W tym roku można było obserwować kolejki czekających pod bardziej popularnymi drogami, a to Estończyków, a to Hiszpanów, nie licząc Angoli, dla których przelot do Oslo jest tańszy niż cokolwiek. Polecam!
Marcin Chlebowski
{jgxtimg src:=[/images/aktualnosci/2008-II/dsc02243.jpg] width:=[250]}
{jgxtimg src:=[/images/aktualnosci/2008-II/dsc02250.jpg] width:=[250]}